Dzisiejsze, piatkowe popolunie zdecydowalismy sie spedzic poza domem. Piekna pogoda powoli od nas odchodzi, wiec staramy sie wykorzystac ja w pelni. Kanadyjczycy wystraszyli mnie juz wystarczajaco opowiesciami o mroznej tutejszej zimie! Wybralismy sie wiec na spacer nad jezioro. Bylo wietrznie, ale pieknie!
.blouse- Atmosphere
leggings- no name
shoes- town shoes
bag- David Jones
Śliczna bluzeczka oraz bardzo ciekawy blog <3 Obserwuję :D
ReplyDeletedonut-worryy.blogspot.com
This comment has been removed by the author.
ReplyDeleteJejku! Przede wszystkim podziwiam, że zdecydowałaś się żyć w innym kraju i to w takiej odległości od Polski! Trzeba być naprawdę odważnym :)
ReplyDeletePo drugie - jesteś naprawdę śliczna, masz sympatyczną buzię.
Po trzecie - stylizacja w tym poście idealnie trafia w mój gust! Luźna, wygodna, z nutką elegancji. To jest to!!! <3
Pozdrawiam cieplutko ;*
Anastazja
anastazja-bloguje.blogspot.com