Total Pageviews

Friday 25 September 2015

FRIDAY EVENING...

Today, Friday evening we decided to spend outside. Beautiful weather is slowly running away, so we have to admire and use every while of it. Canadian people made me really scared already by telling stories about cold, Canadian winter. So we went for a walk to the lake. There was windy, but beautiful!


Dzisiejsze, piatkowe popolunie zdecydowalismy sie spedzic poza domem. Piekna pogoda powoli od nas odchodzi, wiec staramy sie wykorzystac ja w pelni. Kanadyjczycy wystraszyli mnie juz wystarczajaco opowiesciami o mroznej tutejszej zimie! Wybralismy sie wiec na spacer nad jezioro. Bylo wietrznie, ale pieknie!


















.blouse- Atmosphere
leggings- no name
shoes- town shoes
bag- David Jones

3 comments:

  1. Śliczna bluzeczka oraz bardzo ciekawy blog <3 Obserwuję :D

    donut-worryy.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  3. Jejku! Przede wszystkim podziwiam, że zdecydowałaś się żyć w innym kraju i to w takiej odległości od Polski! Trzeba być naprawdę odważnym :)
    Po drugie - jesteś naprawdę śliczna, masz sympatyczną buzię.
    Po trzecie - stylizacja w tym poście idealnie trafia w mój gust! Luźna, wygodna, z nutką elegancji. To jest to!!! <3
    Pozdrawiam cieplutko ;*
    Anastazja
    anastazja-bloguje.blogspot.com

    ReplyDelete